Maj maturą się przybliża

...Matura ? Co tam ! Zwykła ściema

Przecież i tak dojrzały jestem

i żaden egzamin tego nie zmieni.

A jednak, gdy staniesz

przed Tymi drzwiami

w krawacie i białej koszuli

To jednak ręce będą ci drżały

i jakoś tak wewnątrz się skulisz.

I wszyscy będą nieszczerze ożywieni

mówiąc za głośno

albo za cicho

i zniknie gdzieś cała ta

młodzieńcza pycha.

I zniknie gdzieś cała

ta udawana nonszalancja

gdy pojawi się dyrektor

i powie:

no to wchodzimy....panowie !

Krystyna Wawrzkiewicz, kwiecień 2013