Kobieta – nauczycielka
Szybkim krokiem przebiegasz szkolne korytarze z dziennikiem i kluczem spieszysz rozpocząć dzień.
Każdy kolejny twój dzień to praca, misja, powołanie ? Radość i smutek W uczniowskich oczach. A w domu, rodzina oczekująca na kolację i cotygodniowe pranie…
Więc szybkim krokiem przebiegasz ulice, robisz zakupy, załatwiasz sprawy i znowu masz ręce pełne kolejnego powołania.
Wyjmujesz klucz. Otwierasz drzwi i uśmiechasz się lekko. Wiesz, że nie uciekniesz od swego życia kobieto – nauczycielko.
Krystyna Wawrzkiewicz marzec 2013
|
Poprawiony: piątek, 19 kwietnia 2013 10:07 |